Realizacja szycia miarowego - Oksfordy 'spectator' ze skóry licowej

Jakub przyszedł do nas po buty, które miały być jednocześnie klasyczne i nietypowe. Czy to proste zadanie? Niekoniecznie. Czy da się je wykonać? Jasna sprawa! Postawiliśmy na nutę przedwojennej elegancji, która jest w stu procentach w naszym DNA. Tak narodził się pomysł na miarowe spectatory. Ten model był najbardziej popularny w latach 20. i 30. XX wieku - nosili je zarówno dżentelmeni podczas wydarzeń sportowych (stąd nazwa), jak i muzycy jazzowi, którzy lubili łączyć elegancję z odrobiną brawury. Dwukolorowa cholewka od razu rzucała się w oczy i była symbolem luzu, pewności siebie, ale bez rezygnacji z klasycznych zasad ubioru.

Krój?
Oksfordy, czyli najbardziej elegancka forma buta - zamknięta przyszwa, tu oparta na naszym smukłym, typowo hiszpańskim kopycie, które delikatnie wydłuża stopę i dodaje lekkości całej formie. By forma licowała z przeznaczeniem (buty powstały z myślą o zestawach koordynowanych) - dodaliśmy brogsowanie na szwach i medalion na froncie.

Skóra?
Licowa cielęca skóra z garbarni Conceria Tolio w odcieniu głębokiego, gorzkiego kakao, skontrastowana koźlim zamszem Vigevano w złamanej bieli. Połączenie, które od razu przywołuje klimat lat 20. i ponadczasową amerykańską klasykę.

Podeszwa?
Czysta skóra, malowana ręcznie na bordowy odcień, wykończona została mosiężnymi gwoździkami (brass nails) i gumową zelówką. Na rantach widoczne szycie Goodyear. Wszystkie te detale zdradzają rzemieślnicze wykonanie i gwarantują długowieczność.

Kropka nad i?
Do butów wykonaliśmy czarne, drewniane (bukowe!) prawidła, które zadbają o idealny kształt butów - wygładzą zagniecenia i fałdy, dzięki czemu obuwie będzie służyć dłużej i wyglądać lepiej.